Forum Wormnet Forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zwycięstwa/Porażki w grze online

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wormnet Forum Strona Główna -> Worms: Armageddon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wormer2
Moderator
Moderator


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:14, 24 Wrz 2009    Temat postu: Zwycięstwa/Porażki w grze online

Wypisujemy jakąś porażkę lub sukces w grze przez neta. Ja raz tak miałem że graliśmy około godzinę na dosyć rozbudowanym stylu. (była tam niewidzialność) ja wybrałem niewidzialność i schowałem się w środku budynku. Po kilku turach przeciwnik zauważył ślad jak mój robak uderzył głową o mapę i zaatakował mnie bombardowaniem owiec ,lecz przeżyłem. Jak miałem wyrytą dziurę to liną przeniosłem się na jeden z samolotów (były dwa) i czekałem aż będę miał betonowego osła. Przeciwnik nie wiedział gdzie jestem więc ja go po 4 turach pokonałem osiołkiem. (walka była w 6 drużynach ale opisałem tą końcówkę)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:37, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Raz grałem z jednym z graczy (nie podam nicku Wesoly) w polskiej lidze W:A. Był to mój zaledwie drugi oficjalny mecz, i przeciwnik też nie byle jaki, bo z czołówki. Graliśmy do dwóch wygranych, doszło do trzeciej partii (było 1-1), i zostało nam po jednym robalu. Mój robal miał 100 HP, a jego 17HP, lecz nie mogłem się do niego dostać, a on do mnie mógł wejść, lecz nie miał takiej broni, która zabrałaby mi 100HP, toteż czekał do Nagłej Śmierci. Ja w międzyczasie rzucałem w niego granatami, ale żaden nie chciał trafić. W końcu nadeszła Nagła śmierć i miałem szczęście, że trafiło na moją turę, bo gdyby była jego tura to po prostu by do mnie podszedł i zabił. Wiedziałem, że teraz muszę trafić granatem i na moje szczęście granat, który ustawiłem na 4 sekundy i maxymalne odbijanie trafił w mojego rywala!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wormer2
Moderator
Moderator


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:50, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Ale z ciebie szczęściarz

Ja raz grałem w shoppera z kolesiami i było kilku a obok nich była mała szpara przez którą szło zrzucić ich do wody. Wziąłem zepchnąłem jednego albo dwóch a reszte wywaliłem w powietrze (św granatem) i większość zabiło no i chyba wygrałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wormnet Forum Strona Główna -> Worms: Armageddon Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin